środa, 14 grudnia 2011

Odsłona 3

Niewiele oj niewiele, ale do przodu, no i karczochy mnie wciągnęły :) Na razie wygląda to tak (kanwa wbrew pozorom nadal jest biała).

Haftyśka - odsłona # 4

Finałowa prezentacja hafty świątecznego już tuż tuż... więc jest to moja przedostatnia odsłona :)




Do końca został mi jeden renifer, dokończenie ramki oraz backstitch w domku. Do 21 grudnia śmiało więc zdążę :)